2008.04.06 - POZA SZLAKIEM - w górach postsowieckiej Azji - Anna Skompska

Góry Rosji i Azji Centralnej pozostają wciąż słabo rozpoznanym i nie często odwiedzanym przez turystów obszarem. Niejednokrotnie, przemierzaliśmy je przez wiele dni nie spotkawszy żywego ducha. W tych odległych krainach jest się w pełni zależnym od kaprysów natury, a na pomoc potrzebną w pokonywaniu wyzwań, które niesie każdy dzień, można liczyć jedynie od towarzyszy wędrówki.
Ogromny wór na plecach, w którym trzeba zmieścić namiot, kociołek, jedzenie na kilkanaście dni, ściągnięte z internetu mapy oraz kilka innych drobiazgów i … możemy ruszać. To nasz pomysł na wakacje. Od kilku lat nie potrafimy znaleźć lepszego.
Nasz treking rozpoczniemy w kazachskich i kirgiskich pasmach Tien-szanu, w których zawitamy do kwiecistych dolin, pokonamy skaliste granie i lodowce, które potrafią postraszyć szczelinami. Ciekawą, jednak nie zawsze do końca bezpieczną przygodą okaże się przekraczanie rwących potoków. Następnie przeniesiemy się w gorący i suchy masyw Gór Fańskich. Tu, zdobywanie wysokich przełęczy urozmaicą nam spotkania z gościnnymi góralami tadżyckimi. Po trudnej wędrówce dotrzemy do zabytkowej Samarkandy, rozbrzmiewającej zapachami i oszałamiającej ferią barw. Na koniec stawimy czoła pełnym rumoszu skalnego, stromym zboczom Sajanów Wschodnich. Góry znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie Bajkału, okażą się niezwykle piękne, ale zarazem zdumiewająco niedostępne - wymagające od nas dużej fizycznej, a czasem nawet i psychicznej odporności.