Get Adobe Flash player

Historia pokazów na Wielkim Ekranie kinowym

2001.03.17 - Everest - Najwyższe Góry Świata - Iwona i Jurek Maronowscy

Iwona i Jurek Maronowscy to jedni najbardziej popularnych prelegentów Klubu Podróży JAREMA. Z zamiłowania są podróżnikami - fotografami. W swoim dorobku mają już kilkadziesiąt pokazów slajdowych oraz prelekcji min w Muzeum Ziemi, Towarzystwie Eksploracyjnym, Muzeum Etnograficznym, które zawsze przyciągały szerokie rzesze widzów. Iwona i Jurek są też laureatami nagrody specjalnej na Ogólnopolskim Spotkaniu Organizatorów Turystyki Trampingowej - OSOTT`1999, w kategorii podróżniczych pokazów slajdowych. Największą ich pasją i ulubionym miejscem wypraw i podróży są wysokie, ośnieżone góry i lodowce. Andy Patagońskie, Góry Skaliste, Alpy, Karakorum, Himalaje - to min. te pasma górskie, po których już wędrowali i które fotografowali.

Slajdy z pokazu "Everest - najwyższe góry świata"pochodzą głównie z wyprawy w rejon Mt. Everestu w roku 1996, choć będą też obrazy z wcześniejszych wyjazdów w Himalaje. Jurek przez wiele lat, mieszkał i studiował w Indiach, w Kalkucie, skąd robił liczne wypady do Nepalu i w Himalaje. Już w wieku 16 lat dotarł do bazy pod Everestem. Początkowo Jurek jeździł w Himalaje z kolegami ze studiów bądź samotnie, traktując te góry jako najbliższe swojego miejsca zamieszkania, zupełnie tak, jak my jeździmy w Tatry. Himalaje były też celem pierwszej dalekiej wyprawy z Iwoną - jego żoną i towarzyszką podróży.

Jesienią 1996 roku, Iwona i Jurek wędrując himalajskimi ścieżkami, dotarli do podnóży Everestu, a także innych pobliskich ośmiotysięczników - Lhotse i Cho Oyu, tworząc bogatą dokumentację fotograficzną.

Na slajdach zobaczymy stolicę Nepalu - Kathmandu oraz szlak prowadzący pod Mt. Everest. Dotrzemy także w inne, mniej znane doliny górskie położone w tym rejonie Świata, miejscu gdzie jest największe zgrupowanie ośmiotysięcznych, strzelistych, śnieżnych szczytów. Wielodniowe wspinaczki, niezwykłe przygody i stale dopisujące Iwonie i Jurkowi szczęście, że ich fotografie znakomicie oddają charakter i piękno prezentowanych miejsc i krajobrazów.

Serdecznie zapraszamy Państwa na pokaz slajdów Iwony i Jurka Maronowskich z wypraw w Himalaje.

Po pokazie

A więc udało się!!!!! Sala była całkiem wypełniona za wyjątkiem 5 foteli i 10 dostawionych z zewnątrz krzeseł. Wystarczyło to aby odnieść kasowy i prestiżowy sukces.

OBRAZ

Obawy o gruboziarnistość obrazu nie potwierdziły się. Obraz był dosonały i tak twierdziły wszystkie pytane osoby. Po pokazie podeszło do mnie dwóch fotografów, dopytywali się o sprzęt, na którym my robiliśmy zdjęcia i podkreślili, że do dzisiaj myśleli, że aby pokazać tak wielki obraz trzeba zrobić slajdy w formacie 6x6. Ale teraz juz wiedzą, że rozdzielczość slajdu małoobrazkowego jest wystarczająca. Obraz był bardziej ostry i mniej gruboziarnisty niż na zwyklym filmie, a nawet bardziej ostry i niepodskakujący w porównaniu z konkurencją.

WIDZOWIE

Jeszcze 15 minut przed seansem były 4 osoby na sali. W oczach miałem strach. Potem kasa nie nadążała sprzedawać biletów. Właśnie z powodu kolejki do kasy musieliśmy opóźnić rozpoczęcie pokazu o ok. 5 minut.

DŹWIĘK

 

Magnetofon na 4 glośniki nieźle naglośnił salę. Dobór utworów z naciskiem na muzykę przestrzenną, poważną i operową chyba bardzo podobał się.Na koniec była zapowiedź Machu Picchu przy muzyce andyjskiej - część sali skakała do rytmu.

 

Wywiad w radiu: {mp3}tybet-jurki01_5{/mp3}

 

Wywiad w radiu: {mp3}tybet-jurki02_6{/mp3}

javlist.net